SKŁADNIKI:
- 0,5 kg czereśni
- 2 czerwone galaretki, np. wiśniowe
- 3 szkl. gorącej wody
- 1 kg sera wiaderkowego, ja użyłam waniliowego
- 2 cukry waniliowe
- 3 łyżki żelatyny, rozpuszczone w 1/2 szkl. gorącej wody
- 1 paczka okrągłych biszkoptów
- czereśnie do dekoracji
PRZYGOTOWANIE:
Galaretki rozpuszczamy w
gorącej wodzie, odstawiamy do wystudzenia, czereśnie drylujemy, na dno formy
wlewamy część galaretki i wsypujemy garść czereśni, wkładamy do lodówki, do
stężenia (ja wkładam na dno zamrażarki, wtedy jest szybciej).
Ser mieszamy w misce z
cukrami, a następnie z namoczoną, ostudzoną żelatyną, część sera wlewamy na
stężałą galaretkę, ponownie chłodzimy, na ser wlewamy resztę galaretki i
czereśnie, chłodzimy, na koniec, na stężałą galaretkę dajemy resztę sera i
układamy biszkopty, można lekko nasączyć w mleku. ale nie koniecznie, całość
chłodzimy.
Po całkowitym stężeniu
formę wkładamy na minutę lub dwie do ciepłej wody, uważając aby nie zalać
ciasta, nakładamy duży talerz i przekręcamy, trochę może kapać, bo galaretka
odklei się od formy, cieszymy się pięknym sernikiem i można zajadać, smacznego
:)
wygląda pięknie!
OdpowiedzUsuń